Dziś w dzienniku Lasy Polskie ukazał się tekst mojego autorstwa :) Zupełnie przypadkiem, ale jednak. Zapraszam bardzo serdecznie do lektury na stronie Dziennika (klik).
W całym kraju trwa pospolite ruszenie “na grzyby”, część do lasu jednak nie dotrze z obiektywnych przyczyn, zapraszam więc również do obejrzenia małej galerii kilku grzybów (link znajdziecie w tekście). W WIĘKSZOŚCI NIEJADALNE, ale za to ładna – pamiątka z wyjazdu na Mazury w 2008 roku. Zapraszam też na Facebook’owy profil Lasów Polskich – linkujący baner po prawej :)
5 komentarzy:
Wow . Gratuluję serdecznie :)
rewelacyjne zdjęcie, to tak na początek. Piękne ujęcie, takie... z klimatem.
och, straszliwie Ci gratuluję. to dopiero musi byc zaszczyt, by własny tekst przeczytac w prasie. ogromne gratulacje i zarazem wielkie brawa dla Ciebie ;]
pozdrawiam gorąco!
Dobrze powiedziane / napisane !
Dobry ten tekst, Oluś!
Ja jestem redaktorem w miesięczniku regionalnym, jeśli się zgodzisz, to w sezonie chętnie wydrukujemy twój tekst :-)
Niestety, my pracujemy społecznie, ale za to gazetę ci wyślę chętnie :-D
Dziękuję za miłe słowa wszystkim :)
Mamamarzyniu, napisz mi coś więcej na PW, dobrze? :)
Swiją drogą właśnie piszę kolejny tekst dla Lasów Polskich, podlinkuję niedługo :)
Prześlij komentarz