Może i mało ortodoksyjne, ale jakie wiosenne! Jeśli by zminimalizować ilość cukru i pominąć wanilię, a w zamian dodać trochę więcej soli i pieprz, to mogą być oryginalnym dodatkiem do potraw mięsnych, sosów, gulaszy itp. W obu wersjach będą znakomitym, wg mnie, dodatkiem do wystawnych świątecznych posiłków :)
Muffinki cytrynowe ze świeżym rozmarynem
1 ¾ szkl. mąki
2 łyżeczki posiekanego świeżego rozmarynu
1 ½ łyżeczki sody
szczypta soli (bez – jeśli macie słone masło)
¾ szkl. cukru
skórka otarta z cytryny
125 g stopionego masła
2 jajka
½ łyżeczki esencji waniliowej
⅔ szkl. mleka
sok z cytryny
Piekarnik nagrzać do temperatury 200˚C.
Przygotować foremki (mnie wychodzi 18 muffinek, więc używam 2 foremek – 12 + 6).
Jak to przy muffinkach - w jednej misce mieszamy wszystkie suche składniki, w drugiej wszystkie mokre.
Jak to przy muffinkach - w jednej misce mieszamy wszystkie suche składniki, w drugiej wszystkie mokre.
Dolewamy mokre do suchych, a na końcu mieszamy, już symbolicznie, wszystko razem. Grudki jak najbardziej mile widziane.
Foremki najlepiej napełnić do ¾ wysokości. Piec ok. 20-25 min., ALE po pierwszych 5-8 minutach zmniejszyć temperaturę do 180˚C.
Najlepsze są jeszcze ciepłe :)
Foremki najlepiej napełnić do ¾ wysokości. Piec ok. 20-25 min., ALE po pierwszych 5-8 minutach zmniejszyć temperaturę do 180˚C.
Najlepsze są jeszcze ciepłe :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz