Już chyba się kończy sezon na szparagi, ale dostałam dziś w prezencie 2 pęczki, od kolegi co to przejazdem i szybko, szybko :)
Tak na poczekaniu wpadły mi do głowy duszone na maśle szparagi, do tego jajko gotowane w koszulce, sól, pieprz i odrobina startego twardego sera. Jeśli jajko ugotować dobrze, żeby żółtko się nie ścięło, to rozlewając się będzie robić za pyszny sos, wymiesza się ze startym seremmmm…
Wiecie, że nieugotowane zielone szparagi smakują jak łupinki świeżego, młodego groszku cukrowego?
Jedyny mankament tego dania, to to, że trzeba podgrzać talerze, inaczej wystygnie w drodze na stół. W domowych warunkach ogrzewam talerze stawiając je na chwilę na garnku z odrobiną wrzątku, tylko trzeba pamiętać, żeby wytrzeć je ściereczką do sucha od spodu. Można zagrzać je w gorącym piekarniku, ale mnie szkoda grzać cały piekarnik dla kilku talerzy.
Mnie to danie smakuje najbardziej ze świeżą bagietką, albo grzankami przetartymi ząbkiem czosnku.
Szparagi duszone w maśle z jajkiem
(porcja dla 2 osób)
szparagi (9 białych, 3 zielone)
2 łyż. masła
ząbek czosnku
sól
pieprz
2 jajka, im świeższe tym lepiej
parmezan
pół cytryny
ząbek czosnku
Nastawić płytki, szeroki garnek z wodą. Gdy się zagotuje skręcić gaz na minimum.
Odłamać twarde końcówki szparagów, białe prawdopodobnie trzeba będzie obrać ze skórki, przyda się do tego obieraczka do warzyw. Najporęczniej do obierania chyba kłaść szparagi na desce do krojenia – mniejsze prawdopodobieństwo, że się połamią :) Przygotowane szparagi pociąć na 2-3 kawałki.
Na rozgrzanej patelni roztopić masło, przesmażyć na nim zgnieciony i posiekany ząbek czosnku. Wrzucić szparagi, przyprawić i smażyć mieszając co czas jakiś. Całe smażenie zajmie nie dłużej niż 5 minut.
W tym czasie delikatnie wbić do wolno gotującej się wody jajka, będą gotowe gdy tylko białko się zetnie, powinno to zająć ok. 4 minut.
Usmażone szparagi przełożyć na ciepłe talerze, polać masłem z patelni, posypać startym serem (parmezan).
Jajka wyłowić łyżką cedzakową, wytrzeć ją od spodu ręcznikiem papierowym – powinno to osuszyć jajka wystarczająco, żeby woda z gotowania nie dostała się na talerze. Ułożyć po jednym jajku na każdym z talerzy, naciąć ostrym nożem, żeby żółtko wylało się na szparagi, oprószyć solą i pieprzem, ozdobić ćwiartkami cytryny. Podawać czym prędzej :)
Smacznego!
Troubleshooting:
- nikt nie przybiegł do Was ze szparagami – trzeba się będzie samemu ruszyć do sklepu;
- jeśli białko jajek nie wygląda super atrakcyjnie, tylko częściowo przybrało formę nieapetycznych farfocli, to znak, że jajka nie były tak świeże jak wpierał nam sprzedawca. Jedyne co można zrobić, aby uratować sytuację, to odkroić zbędne kawałki;
- jeśli żółtko jajek się ścięło zbyt mocno, aby rozlewając się utworzyć ten pyszny sos, to szybko topimy na gorącej jeszcze patelni kolejne 2 łyżki masła, polewamy nim danie i wpieramy wszystkim, że tak właśnie miało być ;)
1 komentarz:
Sezon na szparagi trwa do 24 czerwca, potem roślina musi się zregenerować. Pyszny przepis!
Prześlij komentarz