Mam na ich punkcie bzika, sporego :) Chciałabym całe zastawy stołowe w różnych wzorach mieć, ale rozsądek bierze górę. Jak już je mieć, to nie po to, żeby stały gdzieś i ładnie wyglądały, z wielu powodów, tylko ile musiałabym mieć szafek w kuchni? Właśnie :) Dlatego króluje u mnie niepodzielnie biała zastawa. Ale do zdjęć, pojedyncze sztuki? Proszę bardzo, to już mogę pomieścić, na półkach zrobionych na starej drabinie.
Wybrałam się w tym tygodniu na polowanie, zdjęcia to efekt. Które podobają się Wam najbardziej?
3 komentarze:
Oleńko! 3, 5 i 6 - zakochałam się!
gdzie takie piękne naczynka można nabyć? w jakichś sieciówkach może? :)
Ściskam ciepło! :*
Śliczne są te naczynia. Ja do herbatki wybieram kubeczki, filżanki. Pozdrawiam
Mnie się podobają te eksponowane na siatce. A zresztą wszystkie są ładne. I ładnie sfotografowane :-)
Oluś, moja mata silikonowa jest z Betterware, kupuję, gdy jest promocja, wtedy kosztuje około 11 zł., a wystarcza na rok pieczenia. Zresztą mam w sumie trzy: na słono, na słodko i do suszenia grzybów (już taka czarna od przywartych podcieczy, a mimo to spełnia swą rolę).
Pozdrowionka! - Marzynia
Prześlij komentarz