Lenia miałam dnia któregoś, czasu raczej mało ( a to Ci nowość, prawda?), niech się obiad sam robi, a ja w tym czasie posiedzę w wannie :) No i znów, przypadkiem niemal, wyszło danie, które powtórzę nie raz. Dla ułatwienia dodam, że smakowało i pachniało znacznie lepiej niż wygląda, nie popisałam się ze zdjęciami – wybaczcie.
Biusty uduszone w cebuli mają mięso delikatne, soczyste i miękkie, a cebulka jak to duszona cebulka, wierszem nie umiem, a proza nie odda idei. Mój dziadek zwykł mawiać, że ożeniłby się z kobietą, która pachniała by taką cebulką. Chyba nie znalazł, bo zaobrączkował babcię, która pachniała mydłem :)
Kurczaka podałam z kluskami kładzionymi, tymi razowymi, bo też dużo czasu nie zajmują i tak sobie myślę, że pasowałaby do tego mizeria. I kufel Guinnessa :D Karmi od biedy też, w końcu nie chodzi o %% tylko o smak, prawda?
Kurczak w cebuli – filety na obiad doskonałe
dla każdej osoby po:
1 filecie ,
1 duuużej cebuli
(idealnie tej hiszpańskiej, słodkiej)
małym ząbku czosnku,
sól, pieprz, olej do smażenia.
Cebule obrać i pokroić w piórka. Filety umyć i osuszyć, ale to wiecie sami :) Doprawić solą i pieprzem.
Rozgrzać dobrze patelnię, wlać ciut oleju, żeby tylko ciepło przewodzić miało co, nie żeby kurczaka utopić.
Na rozgrzany olej kłaść (jak zawsze – ruchem “od siebie”) filety, obsmażyć na dużym ogniu krótko z obu stron. Chodzi tylko o to, żeby ścięła się powierzchnia, wtedy cała wilgoć zostanie w środku.
Na mięso wyłożyć cebulę, zmniejszyć ogień o połowę, przesmażyć razem, tak ok. 3-4 minut. Potem posolić, wymieszać, przykryć pokrywką i jeszcze zmniejszyć ogień. Dusić aż cebulka będzie miękka, zapach zwabi domowników, a języki stojących przy kuchence zaczną przejawiać tendencje wyzwoleńcze ;) Pod sam koniec duszenia dodać jeszcze zmiażdżony i posiekany czosnek.
Ludzie małej wiary mogą od czasu do czasu pomieszać, ale jeśli gaz jest skręcony na minimum, a pokrywka szczelna, to można mieć trochę czasu dla siebie :) Przed podaniem oprószyć jeszcze świeżo zmielonym pieprzem i voilà!
Smacznego :)
9 komentarzy:
mysle, ze smakuje rewelacyjnie:) slinka cieknie na sam widok:)
a ja dość podobnie schabik robię, chyba nawet kiedyś jadłaś? tylko trochę wodą podlewam, bo schabik do miękkości trochę się musi podusić...
duszona cebulka jest pyszna!
Proste rzeczy są najlepsze :) Ta reguła sprawdza się niemal bezbłędnie. Ale jestem jednak raczej za Guinessem niż za Karmi, tak czy inaczej, przepis wart wypróbowania :)
Proste rzeczy są najlepsze, ta reguła sprawdza się niemal bezbłędnie :) Kurczak wygląda soczyście, a cebulka... oj ta to musi pachnieć :) Pycha... pozdrawiam!
Pamiętam jak swego czasu kurczak w cebuli był jednym z niewielu dań które w ogóle jadałam ;)
Miałam dość specyficzny gust jak na niejadka...
Toż to moja potrawa ukochana! I niezawodna :)
Kurczę, w cebuli rzecz jasna, sklęsłam jak balonik :) Myślałam, że wymyśliłam, a wyszło jak zawsze :) Tak jak w ubiegłym roku - myślałam, że wymyśliłam pierogi ze śliwkami suszonymi, a tu nagle posypały się na nie przepisy w świątecznych gazetach :D Ale moich parówek zapiekanych w naleśnikach z sosem grapefruitowym nikt chyba jeszcze nie wymyślił? Nie żeby to się dało jeść, ale zawsze coś :D
no kurcze, wydaje się takie proste :) Nigdy nie wpadłam na to, żeby kurczakowe biusty zrobić w cebuli. Cebulu hiszpańskiej to ja nie uświadczę u siebie, więc muszę wziąć tę naszą zwykłą. I może szalotki trochę do niej ? Koniecznie do wypróbowania. Dzięki Olu za przepis
Prześlij komentarz