W ramach Zielonego Tygodnia zorganizowanego przez Ewę,
autorkę Mojej kuchnii w Irlandii, , chciałam na rozgrzewkę zaproponować coś niewymagającego dużo pracy.
Ricotta ze świeżymi ziołami - ilość zastosowań przeogromna - oprócz oczywistej pajdy z serem można po małej łyżeczce serka zawinąć w plaster dowolnej, cienko pokrojonej wędliny, czy liść sałaty, zawinąć źdźbłem szczypiorku albo spiąć wykałaczką i podać jako przekąskę.
Można posmarować krakersy. Lubię po łyżeczce włożyć do piersi z kurczaka, przed smażeniemmmmmm.
Idę coś zjeść i Wam radzę to samo :)
250 g ricotty,
2 listki szałwii,
2 gałązki tymianku,
2 drobne cebulki ze szczypiorkiem,
2 gałązki koperku,
szczypta soli,
świeżo zmielony pieprz.
Wszystkie zioła drobno posiekać, dodać do sera, przyprawić, wymieszać i już.
To dla tych Państwa o wilczych apetytach, dla tych, którzy twierdzą, że nie mają czasu na zdrowe jedzenie ;-P
Zioła i ich proporcje można zmieniać, w wersji oszczędnej ricottę wymienić na dowolny mielony ser biały (quark np.).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz